Apartament C

xxx

-Dziękuję -uśmiechnęła się do Chuck'a , biorąc go za wyciągniętą dłoń wyszła na chodnik. Spojrzała się na budynek stojący przed nimi i zaczęli iść w jego stronę.

Weszli do środka. Po chwili weszli do apartamentu. - Rozgość się. -Uśmiechnął się do dziewczyny. -Chcesz coś do picia?

-hmm teraz może whisky - powiedziała z delikatnym uśmiechem i zdjęła płaszcz zostając w samej krótkiej sukience.

Uśmiechnął się. Podobało mu się jej ciało, była idealna, piękna. Poszedł do barku i nalał im whisky. Wrócił do salonu i zastał B siedzącą na kanapie, w bardzo seksownej pozie. Usiadł obok niej. -Proszę. -Podał jej szklaneczkę.

-dziękuję -powiedziała biorąc od niego szklankę i napiła się alkoholu. Spojrzała się na Chuck'a , który już od dłuższego czasu jej się podobał lecz nikomu o tym nie mówiła. Na chwilę zapadła cisza, którą przerwał dźwięk jej telefonu. -Przepraszam -wyjęła telefon z torebki i odczytała najnowszy post Plotkary. - Czytałeś . ? -przeniosła wzrok z wyświetlacza telefonu na C. -Plotkara już wie , że jestem u Ciebie -uśmiechnęła się delikatnie.

Zaśmiał się. Czytał to gdy był po drinki. W tym mieście się nic nie ukryję. Ale mu to nie przeszkadzało. Niech wiedzą, że to On spędza czas z tak piękną dziewczyną. -Czytałem. A przeszkadza Ci to, że pisze o nas? -Uśmiechnął się

-Mi . ? Wiesz uwielbiam zazdrosne spojrzenia dziewczyn z Constance - zaśmiała się melodyjnie. - I lubię spędzać z Tobą czas -uśmiechnęła się do niego i napiła alkoholu.

Uśmiechnął się na te słowa. On też to uwielbiał. Wypił swoje whisky. -Chcesz coś obejrzeć, czy nie wiem.. mamy jacuzzi do dyspozycji. -Uśmiechnął się

-z chęcią bym poszła z Tobą do jacuzzi ale ... chyba że nie będzie Ci przeszkadzało jak będę w bieliźnie . ? -spytała z uśmiechem i odstawiła szklankę na stolik.

Postawił szklankę również na stolik. -Oczywiście, że nie. Złapał ją za dłoń i poszli do jacuzzi, które znajdowało się na tarasie. Jego apartament znajdował się na samej górze, więc nikt ich nie będzie widział. Rozebrał się i wszedł do jacuzzi, czekając na nią

Rozebrała się , zostając tylko w samej koronkowej bieliźnie . Nie wstydziła się przed nim rozebrać . Weszła do środka siadając naprzeciw Chuck'a . - Ładnie tutaj jest -powiedziała i uśmiechnęła się do niego . Nic innego żeby powiedzieć nie przychodziło jej na myśl .

-Dziękuję. -Uśmiechnął się. Sięgnął do barku, który znajdował się w jacuzzi. -Chcesz drinka? -Nie mógł oderwać od niej wzroku... ta bielizna tak mało zakrywała...

-Jeśli robisz , to z chęcią -uśmiechnęła się . Kiedy poczuła na sobie jego wzrok na jej policzkach pojawił się bardzo delikatny rumieniec .

Zrobił drinka i podał B przy tym dotykając jej delikatnej dłoni. Przeszły go od razu ciarki. Nie czuł się nigdy tak wcześniej przy żadnej innej dziewczynie. Wydawało mu się to dość dziwne.

Kiedy jej dotknął poczuła 'motylki' , nie wiedziała czy to jest na pewno to . Często się tak przy nim czuła . Napiła się drinka i spojrzała na niego , siedział naprzeciw niej . Nie wiedziała co powiedzieć , przygryzła delikatnie dolną wargę .

Usiadł obok niej. Nie potrafił już wytrzymać. Odgarnął jej włosy i pocałował ją delikatnie. Coś w nim wrzało. Był zadowolony z tego co zrobił

Zaskoczył ją tym pocałunkiem . Tak bardzo tego chciała... Odwzajemniła jego pocałunek , delikatnie i troszkę dłużej .

Oderwał się na chwili od niej.. -Nie wiem czy powinienem...

Spojrzała na niego - Dlaczego . ?

-Bo nie wiem czy tego chciałaś

Uśmiechnęła się i pocałowała go w usta . - Teraz już wiesz . ?

Złapał ją za policzek, uśmiechnął się. -Wiem B... -Pocałował ją

-Myślałam że wiesz o tym - powiedziała obejmując go za szyję i musnęła jego usta .

-Już teraz wiem kochana - Uśmiechnął się, delikatnie ją całując. Jeździł dłonią po jej udzie