Apartament C

Popatrzyła się chwilę na Chuck'a gdy spał , przytulona sama usnęła . Noc minęła za szybko , obudził ją dźwięk telefonu , spojrzała na wyświetlacz było już prawie południe . Odczytała ostatni post Plotkary i delikatnie pocałowała chłopaka w policzek .

Obudził się, widząc jej twarz momentalnie się uśmiechnął. Pocałował ją. Zobaczył, że trzyma telefon w ręce, wziął go od niej i przeczytał to co tam miała. Nie pomyślał, że mogło być to coś prywatnego. Uważał ich za parę i wszystko może wiedzieć.
-Co o tym myślisz? - Zapytał oddając jej telefon, miał na myśli nutkę GG.

-Myślałam że śpisz -powiedziała kładąc głowę na jego ramieniu . - Chyba możemy zapomnieć o prywatności , cały Manhattan o nas wie -zaśmiała się melodyjnie . - A Ty . ? -spojrzała na niego .

-Masz rację. -Zaśmiał się, wyciągając na całej długości łóżka. Przytulił ją do siebie. -Mam nadzieje, że w końcu znajdzie inny temat do plotek, oprócz nas.

-Też mam taką nadzieję , nie jesteśmy przecież tylko my . Ale skąd ona mogła to wszystko wiedzieć . ? -spytała patrząc się na niego .

-Nie mam pojęcia. - Skrzywił się delikatnie

Nie odpowiedziała nic . - Powinniśmy chyba wstać -powiedziała i pocałowała go w policzek . Nie chciało jej się wstawać , przy nim było jej dobrze .

-Masz rację, trzeba się wykąpać i w ogóle.

Wstała jako pierwsza i wzięła z podłogi swój stanik , który szybko założyła . Próbowała przypomnieć sobie gdzie zostawiła sukienkę , miała nadzieje że została w salonie , a nie na tarasie . -Idę pierwsza do łazienki -uśmiechnęła się i pocałowała go delikatnie w usta . Znalazła swoją sukienkę przy wejściu na taras , wzięła ją i poszła do łazienki .

Wstał. Poszedł do salonu i usiadł przy kominku by się ogrzać. Właczył telewizor i czekał na B.

Kiedy zobaczyła się w lustrze wyglądała okropnie , poplątane włosy i rozmazany tusz . Wzięła szybki prysznic i ubrała się . Skończyła się malować , zawsze nosiła najpotrzebniejsze kosmetyki w torebce . Wyszła z łazienki i podeszła cicho do Chuck'a , który siedział do niej tyłem . Przytuliła się do niego z tyłu i musnęła ustami jego policzek .

Uśmiechnął się. Odwrócił się do niej. Wyglądała ślicznie. Przeprosił ja na chwile i poszedł wziac szybki prysznic.

Usiadła oglądając telewizję , wysłała do mamy sms'a , żeby się nie martwiła i niedługo wróci . Poprawiła opaskę na włosach , które opadały na jej ramiona i czekała na niego .

Wrócił, był już ubrany. Tak jak zawsze koszula krawat i tak dalej. Usiadł obok dziewczyny. -Chcesz wracać juz?

-muszę wracać - spojrzała na niego . Uwielbiała go tak ubranego , uśmiechnęła się delikatnie .

-Odwiozę Cię w takim razie - Uśmiechnął się.

-Dzięki -uśmiechnęła się do niego. -Spotkamy się później . ?

-Tak. Wyszli z apartamentu. Wsiedli do limuzyny.


/zacznij pod swoim domem.